Alpejskie przygody skiturowe zazwyczaj zaczynają się od niezobowiązujących rozmów w czasie lokalnych wycieczek. Luźne tematy mają nieraz wyjątkowo sprawczą moc :). Tak było i tym razem, gdy podczas jednej ze skitur, naCzytaj więcej »
Alpy Villgraten – skiturowe Eldorado
Alpejskie pasma górskie zawsze są atrakcyjną i intersującą skiturowo odskocznią od rodzimego podwórka Tatr czy Beskidów. Bardziej imponujące, rozległe i przede wszystkim wyższe sprawiają, że wycieczki skiturowe nabierają zupełnie innego charakteru. MożliwościCzytaj więcej »
Kopa Kondracka i Kasprowy Wierch
Skiturowa wycieczka na Kopę Kondracką w jest jedną z najpopularniejszych tras w tej części polskich Tatrach Zachodnich. I nie ma co się dziwić, gdyż przy stosunkowo nietrudnej wspinaczce, czy to na nartachCzytaj więcej »
Salatyn na trzy strony
Tegoroczna zima póki co nie rozpieszcza. I choć wydawać by się mogło, że w górach mamy sporo śniegu, to jednak do tych „normalnych” ilości jeszcze sporo brakuje. Mimo to nie ma coCzytaj więcej »
Listopadowe MTB w Alpach: jezioro Como i Dolomity
Czy warto jechać w listopadzie w Alpy, na MTB? Zdecydowanie tak! Pomimo znacznie chłodniejszych i krótszych dni, pogoda bywa bardzo słoneczna i bezwietrzna. Odczuwalny komfort cieplny jest dzięki temu znacznie bardziej przyjemnyCzytaj więcej »
Niżne Tatry: Chabenec – Ďurková – Latiborská hoľa
Piesza wycieczka w słowackie Niżne Tatry od dłuższego czasu chodziła mi po głowie. Wiele lat temu częściej zdarzało mi się bywać w tych górach, lecz później zeszły na dalszy plan. Co prawdaCzytaj więcej »
Jesienny spacer na Romankę
Beskidzkie pejzaże jesienią nabierają wyjątkowego kolorytu. Tam gdzie błękit nieba łączy się ze złotymi i rdzawymi odcieniami liści, z pewnością możemy jeszcze mocniej poczuć piękno otaczającego nas krajobrazu. I tak właśnie jestCzytaj więcej »
Maly a Velky Rozsutec
Wielki Rozsutec (słow. Veľký Rozsutec) w Małej Fatrze na Słowacji, jest doskonale widoczny z wielu szczytów beskidzkich. Często wędrując halami Beskidu Żywieckiego czy zdobywając co wybitniejsze wierzchołki okolicznych pasm górskich – spoglądając na południe – można dostrzecCzytaj więcej »
Alpejskie rozgrywki
Korzystając w sierpniu z tygodniowej przerwy w zleceniach pilocko-przewodnickich, postanowiłem ponownie odwiedzić Alpy. Oczywiście zabrałem ze sobą mojego Superiora, który po lipcowym urlopie domagał się jeszcze kilku mocniejszych tras, jakie może mu przygotowaćCzytaj więcej »
Austriacko – włoski urlop rowerowy
Pomysłów i planów na tegoroczny urlop było całkiem sporo. Oczywiście jedne mniej, drugie bardziej możliwe do zrealizowania, niemniej wspólnym czynnikiem je łączącym miało być poznanie nowych terenów na rower. I jakby nieCzytaj więcej »