Sytuacja ze śniegiem w Alpach/Dolomitach jest różna, i na pewno daleka od ideału. Co wcale nie znaczy, że nie ma robić (vide nasz wyjazd z Olą kilka dni temu).

Choć sercem chciałbym odwiedzić Dolomity, to wg mnie by dużo się nie najeździć autem na miejscu i nie podchodzić/schodzić bez nart, lepiej je tymczasowo odpuścić.

Natomiast nieco bliżej, a równie ciekawe, prezentują się Alpy Defferegen (i pobyt w dolinie Defferegental):

Trasy ciekawe, ładne i warte wejścia i zjazdu:

 

    Dodatkowe opcje

 

Po wpisaniu w google „nazwa szczytu” + „skitour” będziecie mogli znaleźć kilka serwisów z opisami, relacjami i zdjęciami z tras.

By każdy mógł mniej więcej zorientować o rejonie działania skiturowego, podsyłam kilka stron internetowych, gdzie można co nieco poczytać lub zobaczyć.

Wiecej tras można także znaleźć na tej mapie:
https://www.kompass.de/wanderkarte/
(po odpowiednim „zbliżeniu”, wybraniu zimowego podkładu, pokazują się na niebiesko zaznaczone trasy skiturowe)

I lokalizacja: