Gorce i Spisz rowerem stoją
Gorce są pasmem górskim, gdzie jeśli tylko przed dłuższy czas nie było większych czy ciągłych opadów deszczu – zawsze wysoko postawią poprzeczkę. I to zarówno pod względem wyjątkowości jazdy na rowerze jakCzytaj więcej »
Gorce są pasmem górskim, gdzie jeśli tylko przed dłuższy czas nie było większych czy ciągłych opadów deszczu – zawsze wysoko postawią poprzeczkę. I to zarówno pod względem wyjątkowości jazdy na rowerze jakCzytaj więcej »
„Co się odwlecze to nie uciecze” – zgodnie z tym powiedzeniem zrealizowałem dziś całkiem sympatyczną wycieczkę rowerową. Miała mieć miejsce wczoraj, ale w Sopotni Wielkiej, gdzie chciałem rozpocząć trasę, okazało się, żeCzytaj więcej »
Miniony weekend obfitował w imprezy turystyczno-sportowe w Beskidach. W niedzielę w Żywcu startował Beskid Extreme Triathlon, w Bielsku 25. Bieg Fiata a na Hali Miziowej odbywał się XXIV Wiosenny Zlot Żywczaków „PilskoCzytaj więcej »
Słoneczna i ciepła niedziela niemalże wylała na beskidzkie szlaki rzesze turystów i rowerzystów. W co popularniejszych miejscach można było poczuć się nawet obleganym przez nich ;). Przyznam, że rzadko mam możliwość obserwowaćCzytaj więcej »
Tego popołudnia nie miałem za wiele czasu na jazdę, więc nie chciałem szukać za bardzo nowych tras, lecz wolałem polegać na sprawdzonych przejazdach. Wyjątkiem tego dnia był przejazd pierwszy raz (sic!) szlakiemCzytaj więcej »
Ponieważ mam to szczęście pracować u stóp Baraniej Góry, wypad w góry rowerem po pracy to w zasadzie formalność, a po kilku dniach opadów to właśnie Beskid Śląski dawał szansę na przyjemnąCzytaj więcej »
Dysponując niespełna trzema godzinami dnia, nie można sobie pozwolić na dłuższe przejazdy po górach. Lecz jeśli dobrze zaplanuje się trasę, to można z tych kilku godzin wycisnąć coś więcej niż zwykłą popołudniowąCzytaj więcej »
Po krótkich testach Soila na lokalnych ścieżkach, przyszedł wreszcie czas na solidną, górską jazdę. Poligonem doświadczalnym miała być trasa Szymona z ubiegłorocznej jesieni. Plan na weekend więc był :). W sobotę wystartowaliśmyCzytaj więcej »
Planując dzisiejszą wycieczkę założyłem sobie kilka celów „krajoznawczych”, które miło by było zrealizować. Problem pojawił dopiero po połączeniu wszystkich z nich – zanosiło się na solidną trasę! Chciałem tego dnia odwiedzić kilkaCzytaj więcej »
W okolice Wisły i Ustronia zaglądam stosunkowo rzadko. I to w zasadzie tylko i wyłącznie z powodu stosunkowo długiego dojazdu. Ale dziś przekonałem się, że w niespełna godzinkę, prawie cały czas ekspresówką,Czytaj więcej »