Beskid Żywiecki choć znany wszem i wobec – potrafi zaoferować nietuzinkowe widoki, które można zobaczyć przy odpowiednio zaplanowanej trasie. O ile panoramy z Wielkiej Raczy są „oklepane” (nie umniejszając im w ichCzytaj więcej »
MTB między Koszarawą a Zawoją
Pierwszą połowę roku człowiek spędził robiąc formę na szosie, w sierpniu można zacząć wjeżdżać w teren ;). Wyjątkowo relacja w formie zdjęć z opisami – jak za starych, dobrych czasów Picasy :).Czytaj więcej »
Klasyczne mtb w Beskidzie Śląsko-Morawskim
Gdy byłem kilka dni temu w Małej Fatrze, mój zachwyt nad przyjemnością jazdy na rowerze sięgnął zenitu. Było wszystko, co być powinno na takim wyjeździe: świetne towarzystwo, wyborne zjazdy i dobra pogoda.Czytaj więcej »
Mała Fatra – kraina singlami usiana
Małą Fatrę – część luczańską (Veľká lúka) wielokrotnie odwiedzałem podczas pieszych wędrówek z namiotem (dzięki czemu miałem okazję do nietuzinkowych biwaków w cudownych sceneriach). Strome zbocza, wąskie szlaki, częstokroć w złym stanie,Czytaj więcej »
Wielka Racza oraz Oźna na deser
Gdy w górach straszą burzami, a Ty nie do końca masz chęć czy siłę na dłuższą trasę w terenie, wtedy dobrze jest skorzystać ze sprawdzonych szlaków oraz wprowadzić nutkę eksploracji. Zapewne większośćCzytaj więcej »
Włoska pizza w czeskiej Pradze
Po raz kolejny Szymon przekonał się, że musi bardziej uważać na słowa. Pomysł, by pojechać w weekend rowerem do Pragi trafił na podatny grunt, bo i tak miałam w planach dłuższy backpackingowyCzytaj więcej »
Single i traile Bielsko-Biała
Zasadniczo dzisiejszą wycieczkę, którą udało mi się przejechać w towarzystwie Piotrka, pierwotnie oczywiście miała przybrać nieco inny charakter. Plan był nieco bardziej „turystyczny”, czyli ciut więcej kilometrów i nieco wyżej. Po pierwszymCzytaj więcej »
Na obiad na Krawców Wierch
W Beskidzie Żywieckim nawet po deszczowych dniach, można znaleźć wiele szlaków, na których niezależnie od wcześniejszej aury – stan nawierzchni jest niemal stały ;). Mam tu na myśli wszelkiego rodzaju szutrowe drogiCzytaj więcej »
Z głową w chmurach czyli wakacje w Dolomitach
Tegoroczny urlop zapewne wielu z Was będzie pamiętać nieco inaczej, zważywszy na okoliczności, w jakich przyszło go spędzić czy też po prostu zmienić plany. Nasz w zasadzie był zaplanowany w okresie ŚwiątCzytaj więcej »
Klasyk nad Szczyrkiem
Gdy w minioną sobotę musiałem podwinąć ogon, i wrócić na tarczy po przejechaniu raptem kilku kilometrów – byłem zły na siebie. Zły, że nie zweryfikowałem należycie działania roweru po głupiej wymianie łańcucha.Czytaj więcej »